Dodatkowo, wykryłem z ich strony przykłady sytuacji wyglądających jak moim zdaniem typowe prasowe
ASYSTOWANIE W ODGÓRNYM ZABIJANIU (poprzez przemilczanie), a to w stosunku do mych bliskich, znajomych oraz osób obcych z okolicy. Poniżej przykłady, jeśli komuś lekceważenie odmiany Holocaustu w postaci rzekomej epidemii "Covid-19" nie wystarcza.
KOLEŻANKA Z KLASY -- rozbiła się samochodem (z powodu jak mniemam botnetu w elektronice hamulców i kierownicy) wracając z wakacji z chłopakiem w 2003 r. Już wówczas nawet nie była z mojej klasy, bo gimnazjum skończyłem w 2002 r. Jej nagrobek widać w Grobonecie na
https://staramilosna.grobonet.com/grobo ... =0&cinki=1 -- jak widać data śmierci to 16.7.2003 r. Szerzej jest to omówione na
www.bandycituska.pl/jp2.html#zabojstwo. Poszlaka z "Naszego Dziennika":
- Karolina Goździewska: "Eliminacja polskiej konkurencji", 16.7.2003. Jak widać artykuł opublikowano w dzień śmierci tej dziewczyny, a przecież musieli go w takim razie ukończyć już poprzedniego dnia roboczego, skoro 16.7.2003 od 8:00 rano był już w gazecie dostępnej do kupienia w kioskach. Główne cechy artykułu, a to data oraz tytuł, trafiają w główne cechy nadchodzącej (praktycznie na pewno, z uwagi na dużą liczbę poszlak) ZBRODNI, ponieważ ofiara miała nazwisko Piotrowska, jak zabójca ks. Popiełuszki, co -- w świetle faktu, że analiza heurystyczna pod kątem znanych memów wskazuje na rolę papieża w tym zabiciu księdza -- budzi skojarzenia z tym, jak to "słynny polski ksiądz w Watykanie likwiduje innego, w Polsce przebywającego i będącego kapelanem Solidarności, którego to od niego odróżniało, że był wierzący". A zatem trafiało to idealnie w temat nazwiska Piotrowska czy raczej budziło z nim czytelne, zrozumiałe skojarzenia. Dodatkowo, biorąc pod uwagę dane z raportu na www.bandycituska.pl/ofiary.html o zgonach słynnych polskich filozofów za pontyfikatu Jana Pawła II (prawdopodobnie uzgodnionych z nim samobójstwach), temat "likwidowania konkurencji filozoficznej" wydaje się tym bardziej ugruntowany w historii papiestwa ostatnich dziesięcioleci i aluzja dlatego jest tym czytelniejsza.
Zwracam tu uwagę na lokalizację grobu -- nry to 19-15, czyli symbol memu Covid-19. Eksterminacja ludzi starych, schorowanych i łatwowiernych to oczywiście dużo większy problem, dużo bardziej masowe zabijanie. Można się spodziewać, że sprawa u następcy była już uzgodniona, bo tam w ogóle koronawirus konklawowy panuje i zabezpieczają si przed jakimiś barbarzyńskimi odruchami w rodzaju spalenie Sybilli itp., czyli pewnie i to ustalono z następcą Benedyktem XVI.
MOJA RODZINA -- jako przykład z dziedziny "zabijanie rodziny" (vide np.
http://forum.bandycituska.pl/viewtopic ... 9153#p9153) weźmy sprawę zgonu mej 53-letniej ciotki w szpitalu (20-02-2012, patrz
akt zgonu). Dzień wcześniej -- kluczowa sprawa, jak wielu by to oceniło, w dziale "Wiara ojców", czyli rozważania na temat czytania (o uzdrowieniu paralityka), jak wygląda??... Spójrzmy na
https://www.radiomaryja.pl/bez-kategorii/ewangelia-198/. Tytuł to, przewrotnie, "Zwrot ku życiu", a w tekście: o tym,
"co w nas obumarłe, skażone śmiercią". Pasuje do zabicia pawulonem, przy czym ślad afery z 2012 r. widać dodatkowo jeszcze w dacie śmierci.
Temat zabijania.mej rodziny był szerzej omówiony tutaj:
http://forum.bandycituska.pl/viewtopic ... 7422#p8871 -- od s. 41 z 78.
Całe wydanie jest na
http://web.archive.org/web/201202190434 ... iennik.pl/. Jest tam m. in. na 1-szym miejscu jaki to temat? "Tykającej lustracyjnej bomby". Z jednej więc strony (utarta symbolika "lustracji", jak np. w przeddzień zabójstwa Blidy --
http://old.bandycituska.pl/index/inne- ... newsow.png) jest tu temat technologii podsłuchu radarowego, zgoła na pierwszym miejscu w całym numerze, a jednocześnie: temat czegoś groźnego i zabójczego, co nadchodzi wraz z upływem czasu (i to nadejdzie, jak to z np. lontami bywa, zapewne wręcz za chwilę). Tuż za tym, na drugiej pozycji... "Rząd złamał konkordat".
INNE OSOBY -- patrz poszlaki na proceder krycia zaprezentowane jak dotąd w artykułach xp.pl (rzadko są one demonstrowane, a to z powodu trudności technicznych w wyszukiwaniu-przeglądaniu niedawnych wydań tej gazety w Internecie, ale można zgadnąć, że jest pod tym względem nie lepiej niż w innych mediach -- ta sama metodologia pracy):